Miłe wspomnienia…
23 stycznia wybraliśmy się na szkolną wycieczkę do Lublina na łyżwy, seans do kina i na “spacer” po galerii z nieodzownym przystankiem przy stoisku z fast food’ami. Pojechaliśmy z szerokimi uśmiechami na twarzach, a wróciliśmy z jeszcze większymi. Jazda na łyżwach nie jest tak łatwa, jak może się wydawać, ale przecież trzeba przełamać pierwsze lody. Po wizycie na lodowisku pojechaliśmy do Galerii Felicity do kina, na obiad i zakupy. Oglądaliśmy w tamtejszym kinie film, który okazał się fenomenalny i wzruszający. Wspomnienia z wycieczki są cudowne, a fotki przedstawiające zmagania z jazdą na łyżwach jeszcze lepsze… 😉 HD